Krystyna Janda- Wywiad

Jubileusz piętnastolecia Teatru Polonia stał się doskonałą okazją do spotkania z Panią Krystyną Jandą. Aktorka, a także Prezes Fundacji Krys...

25 mar 2018

Tresowany mężczyzna Recenzja Teatr Kamienica


Jak się okazuje do zrobienia dobrego spektaklu nie trzeba zbyt wiele, wystarczy talent, którego tu w spektaklu Tresowany Mężczyzna nie zabraknie. Na scenie trzy doskonale aktorki: Marta Chodorowska, Katarzyna Kwiatkowska, Justyna Sieńczyłło  pośród tych pełnych wdzięku pań,  on jeden Adam Serowaniec, w roli Tresowanego mężczyzny, ale czy oby na pewno to chodzi w tresurze o niego. Nie wybiegajmy zanadto. O tym może za moment. Poświęćmy kilka zdań na to o czym jest przedstawienie.


Cała fabuła spektaklu  rozchodzi się o awans Helenki  w tej roli Marta Chodorowska. Bowiem to ona dostaje dobre stanowisko i bądź, co bądź wyższe zarobki. Ewidentnie nie może pogodzić się z  zaistniała sytuacja  Sebastian w tej roli Adam Serowaniec. Postać w, która wciela się Serowaniec ma problem z awansem partnerki, bowiem traci swoją dominującą  pozycje. W tym wszystkim dwie teściowe z dobrymi cennymi radami. Raz po raz wyskakują z lodówek. Funia czyli Justyna Sieńczyłło, to stonowana pani profesor mama Sebastiana, która niezmiernie żałuje, że Sebastian nie urodził się Basią. Kobieta feministka. Po drugiej stronie mama Helenki Kicia  (Katarzyna Kwiatkowska )prawdziwa dama również niemogąca pogodzić się z charakterem własnej latorośli. Mimo różnic, które dzielą te obie panie kobiety zawierają komitywę wobec ratowania związku ich dzieci, który stoi pod znakiem zapytania. Szkolą one Helenkę na prawdziwą kobietę. 
Przestrzeń sceniczna wypełniona zielenią, prawie pusta, prócz czterech klocków, które obrazują każdego z bohaterów nie ma nic. Ów zabieg udowadnia, że nie potrzebujemy zbyt wiele do zrobienia dobrego spektaklu, jak widać można się obyć bez rekwizytów, i ograć wszystko całym sobą.. Na uznanie zasługują tu również kostiumy, które w pełni oddają obraz osobowości bohaterów. Co więcej w czasie ewoluowania sztuki oraz zachowań dwójki głównych bohaterów, którzy co i raz przywdziewali nowe inne kostiumy . I tak też szlafrok, który w kilku scenach ma na sobie Sebastian w tej roli Adam Serwaniec dodaje mu uroku, oraz takiego ciepła, zaś Marta Chodorowska ubiera różową spódnicę po to, aby stać się bardziej kobiecą. Czy jej się to udaje ocenicie sami.
Wszystko w tym spektaklu jest przemyślane dobrze skomponowane, rewelacyjnie zapodane przez aktorów. Widzowie zdecydowanie to kupują, klaszczą, śmieją się, dobrze się bawią. A przecież o to w tym chodzi.

Obsada :
Marta Chodorowska
Katarzyna Kwiatkowska
Justyna Sieńczyllo 
Adam Serowaniec 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz