Pierwszy raz płakałam
podczas trwania spektaklu. Jeszcze nigdy się to nie zdarzyło , owszem, pojawiało się momentalne wzruszenie, ale tym razem łzy poleciały niczym groch i muszę
przyznać, że nie próbowałam ich powstrzymać. Dałam kroplom łez możliwość płynięcia, ściekania równomiernie po
policzkach. Teatr, to iluzja, siedząc wygodnie w fotelu, powinnam doskonale, to
pamiętać, ale historia jest w stanie porwać widza, zwłaszcza, gdy jest
prawdziwa.
fot. www.teatrkamienica.pl |
Pewnie zastanawiacie się, która sztuka doprowadziła mnie do
takiego stanu emocji? Otóż w mojej ukochanej Kamienicy, w niezwykle
klimatycznej piwnicy na scenie Warszaw, od kilku już lat wystawiana jest
historia Wiery Gran- polskiej aktorki, piosenkarki, której losy przypomina nam
Justyna Sieńczyłło.
Nie budzi wątpliwości zmierzenie się z biografią Wiery Gran, to ogromne wyzwanie.
Sieńczyłło sprostała! Zapewne, długo musiała pracować, grzebać w emocjach, aby
ukazać nam audytorom tak przejmujący obraz. Portret kobiety, przeczołganej przez
życie. Widz jest świadkiem najważniejszych, a może najbardziej wstrząsających etapów życia Wiery. Możemy obserwować kobietę, po trosze zagubioną emocjonalnie,
a nawet wręcz z objawami psychicznej paranoi. Wszystko,
to przeplatane piosenkami, które w interpretacji Justyny Sieńczyłło dosłownie ściskają za gardło, myślę, że nie
tylko tych wrażliwców, ale także tych, którzy, na co dzień nie pozwalają sobie
na uronienie łzy.
Prócz Justyny Sieńczyłło na scenie możemy zobaczyć Pawła
Burczyka, który w tym spektaklu przywdziewa kilka kreacji. Raz, po raz wciela
się w groźnego śledczego, po czym ze
wpisanym sobie wdziękiem staje się dziennikarzem, czy też konferansjerem
zapowiadającym występ wielkiej gwiazdy.
Spektakl jest wart naszej uwagi. Warto poświęcić godzinę, i
przyjrzeć się z bliska tak dobrze odegranej historii.. Warto również napomknąć,
że Wiera Gran została pochowana w mogile i niebawem jej grób przestanie istnieć
na szczęście poczyniono starania by jej ciało sprowadzić na ojczystą ziemię.
Zapraszamy na Facebook'a:
https://www.facebook.com/salonkultury.ekowalczyk
Zapraszamy na Facebook'a:
https://www.facebook.com/salonkultury.ekowalczyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz