Krystyna Janda- Wywiad

Jubileusz piętnastolecia Teatru Polonia stał się doskonałą okazją do spotkania z Panią Krystyną Jandą. Aktorka, a także Prezes Fundacji Krys...

2 kwi 2015

Golgota Jasnogórska wspomnienie

Nova Scena zaspokaja pragnienia ludzi wrażliwych, może  nieco inaczej patrzących na świat, szukających w kulturze, nie tylko rozrywki, ale przede wszystkim przekazu.


 W tak wyjątkowym czasie jakim jest przedświąteczny tydzień.  Wyjście do teatru dla wielu mogło by okazać się absurdem. Mimo, to wielu z nas szuka azylu. Roma pozwala  widzowi odetchnąć, sprawia, że audytor czuje się bezpieczny, a to za sprawą koncertu Golgoty Jasnogórskiej, który miał miejsce w Wielką Środę. Przeżycia niemal, że mistyczne! No dobrze, może zbytnio hiperbolizuję, ale było pięknie, i co najważniejsze na scenie nie królowała gra świateł czy zbędna scenografia. Przestrzeń  widowiska malowała się nadzwyczaj prosto: biurko z maleńką lampeczką, przy którym siedział Bryll odczytując kolejne stacje drogi krzyżowej. W tle obraz jakby murów, ale nie jestem pewna, a w centrum dwójka utalentowanych artystów. Ona, kobieta drobna ubrana w długą ciemną suknie. Artystka doskonale znana czytelnikom Sanu kultury- Joanna Lewandowska on muzyk gitarzysta Marcin Styczeń.  To właśnie ci artyści zabrali swoich słuchaczy na prawdziwą Golgotę Jasnogórską, ukazując tym samym historie ostatniej drogi Chrystusa.
Siedząc w przyciemnionej sali odczuwało się skupienie. Człowiek słucha słowa, które w swojej metaforze jest aktualne. A wszystko to w  mocnych rockowych aranżacjach, czasem łagodnych płynnych melodiach.

          „…Gdy każdy wołał że już się nie boi..” 


Pamiętam, że pewna pani tuż po mojej prawej stronie calutki czas płakała Nie wiem, czy ze wzruszenia, czy może z innych powodów nieważne - ważne jest to, że znalazła moment wytchnienia. Ogromne brawa dla artystów za to że w taki sposób poruszają ludzkie emocje myślę sobie, że to ogromna sztuka sprawić by ktoś dzięki Twojej pracy przeżył katharsis.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz