Krystyna Janda- Wywiad

Jubileusz piętnastolecia Teatru Polonia stał się doskonałą okazją do spotkania z Panią Krystyną Jandą. Aktorka, a także Prezes Fundacji Krys...

12 gru 2017

Teatr Polski w Warszawie wystawia dramat Ibsena

Swojego czasu sięgnęłam po dramat Ibsena, przy okazji zajęć na Uniwersytecie, było to rok temu. Został mi on podsunięty, przez moją ówczesną wykładowczynię. Pamiętam, że zakochał mnie w swojej treści, fabule , problematyce. Tym radośniej wybrałam się wieczorną niedzielną porą, do Teatru Polskiego na Dom Lalki. I w tym momencie nie wiem co napisać.
Zdjęcie użytkownika Teatr Polski w Warszawie.

 Może z początku powinnam powiedzieć w kilku słowach, o czym jest ów dramat? To też tak zróbmy . Dom Lalki, to opowieść o Norze, której z pozoru idealne życie owiane jest mroczną tajemnicą z przed lat, skrupulatnie skrywaną przed mężem – Torwardem w tej roli Krystian Modzelewski , nieoczekiwanie w skutek awansu męża pojawiają się znajomi z przeszłości. Cala akcja dramatu rozgrywa się w przeciągu trzech dni, które stają się swoistą męką, dla głównej bohaterki Nory w tej roli Eliza Borowska. Wybawieniem może być Krystyna Linde w tej roli Anna Cieślak. Bowiem, to właśnie od postaci Linde wszystko zależy, ona jest pewnego rodzaju rezonerem, ma wpływ na przebieg zaistniałej sytuacji.
Pomówmy trochę o klimacie, który panuje na scenie. Usytuowana skromna scenografia, można powiedzieć ,za skromna, zaledwie tylko kanapa, krzesło i drewniany stolik po prawo przy ścianie. Przestrzeń oświetlone białym jasnym światłem. W przestrzeni brak zaznaczenie, że są to święta Bożego Narodzenia, a szkoda bowiem ociepliło by to klimat niezbyt wykreowanego przytulnego mieszkania.
Tu zaznaczę, iż to nie tylko moja opinia, momentami strasznie się dłużyło, spokojnie można by parę wątków pominąć.  Co do aktorów, bo to o nich watro jeszcze wspomnieć Eliza Borowska, doskonale kreuje postać tytułowej laki, dając je maksimum dziecięcości, infantylności, choć owa niedorosłość nie przejawia się w wizualnym image postaci, bowiem ubrana jest ona z klasą. Co do pani Linde to trochę taka bezbarwna osobowość, przpominającą  szarą myszkę, zero pokazania warsztatu. Anno Cieślak, czy taki był zamysł na budowanie tej, że postaci?

Jednocześnie i mimo wszystko, polecam wam tą sztukę, w ciekawy sposób, aczkolwiek z drobnymi mankamentami ukazujący losy Nory które przez cały czas trwania sztuki ewoluuje. 


Twórcy 
    Autor:Henrik Ibsen
    Przekład:Anna Marciniakówna
    Reżyseria:Agnieszka Lipiec - Wróblewska
    Scenografia:Agnieszka Zawadowska
    Kostiumy:Agnieszka Zawadowska

Nora Helmer:
Eliza Borowska
Torwald Helmer:Krystian Modzelewski
Doktor Rank:Andrzej Mastalerz
Krystyna Linde:Anna Cieślak
Nils Krogstad:Piotr Bajtlik

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz